DOM
Punktem wyjścia jest dom. Dom przestronny z porośniętym dzikim winem balkonem, dom podzielony na strefy. Oto miejsce pracy ze skórzanym fotelem zagubionym w labiryncie przykurzonej biblioteki, z dębowym biurkiem skromnie, acz smacznie podrzeźbianym na rogach. A tu salon, którego wielkie okna wychodzą na cienisty ogród ukryty pod parasolami świerków. Sypialnia - serce domu, a może domowa macica, w której dojrzewają sny i formują się z mięsistej prima materii nowi domownicy, gdzie miłość i śmierć co noc splatają się w uścisku. Pośród niedbale rozrzuconej pościeli błąkają się dobre sny, sny o potędze, wszystkie w jasnych,pastelowych kolorach mruczące nocą opowieści o krainach gotowych do podbicia i możliwościach wciąż czekających na realizację. Z takiego domu wyrusza się statkiem, masywnym parowcem, któremu niestraszne są fale, takim, na którym każdy, od kapitana, przez majtka, po ub...
